
Jeszcze nie ogarniam tego bloga, ale jest lepiej ( o czym świadczy ten obrazek).
Postaram się tu bywać regularnie na specjalne życzenie pewnej miłej osóbki.
A może nawet częściej niż regularnie, jeśli w ogóle tak się da.
Ciemno, zimno, nudno. Teoretycznie mam masę rzeczy do zrobienia, a praktycznie ogromnego lenia.
I pomyśleć, że mamy dopiero 16:14 , a świata już nie widać. A o tym, że jest grudzień przypomina mi tylko migająca choinka sąsiada z bloku naprzeciw mojego. Gdzie jest do cholery śnieg?!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz