Romantyczni faceci istnieją nie tylko w filmach, a mój jest tego namacalnym dowodem.Kochający, wierny i czuły romantyk. I nie mówię tu o bohaterach starych, czarno-białych filmów,ale moim osobistym chłopaku. Właśnie on przywrócił mi wiarę w płeć brzydką. Czasami nawet zastanawiam się jak bardzo muszę być głupia-zgodnie z powszechnym przysłowiem, że dostałam od losu takie szczęście. Mam silne ramiona, w których mogę się schować gdy świat wypina się do mnie czterema literami i i fantastyczne szaro-niebieskie oczy, w których mogę się zagłębiać godzinami. Zapewnienie, że mnie kocha i nie opuści już nigdy, że zrobi dla mnie wszystko. Najbardziej lubię jak obejmując mówi, że trzyma w swoich rękach cały świat i jak nazywa mnie swoją królewną. Mam 178 cm chodzącego szczęścia, które przyjedzie do mnie rano tylko po to by wypić ze mną kawę i dla którego jedenaście kilometrów to pestka. Jest najlepszym przyjacielem i chłopakiem w jednym. Jest najlepszym człowiekiem jakiego znam, wspaniałym człowiekiem. Moim osobistym komikiem, kucharzem, piosenkarzem, starszym bratem, artystą, stylistą,lekarzem,wiernym słuchaczem, gdy moja buzia nie potrafi się zamknąć.. Jest wszystkim tym, czego akurat potrzebuje i kocham jego uśmiech. Mam to o czym marzy każda dziewczyna. Mam się do kogo przytulić w zimne wieczory, mam z kim pić poranną kawę, oglądać filmy i chodzić na spacery i chyba niezła ze mnie idiotka, bo czasami naprawdę nie potrafię tego docenić. Ale i tak go kocham. Całym sercem.

Weź go pożycz albo chociaż przedstaw jego kolegę :p
OdpowiedzUsuńkolegów ma wielu, wśród nich napewno znajdziesz kogoś dla siebie :)
UsuńDwaj tutaj ich wszystkich :D
UsuńSzczęściara :)
OdpowiedzUsuńAch, Tobie to dobrze. Taki Skarb Ci się trafił! Pilnuj go dobrze, żeby gdzieś się nie zawieruszył :)
OdpowiedzUsuńSzczęścia!
Uch i jak zwykle nie mogę przepisać kodu z obrazka. ;/
Narazie przez prawie dwa lata jeszcze mi się nie zawieruszył. Nie dziękuje, żeby nie zapeszyć :)
UsuńZ kodem z obrazka mam to samo.
Uuuu, długo już ze sobą jesteście!
UsuńTo może warto usunąć z bloga antyspam? :)
Wszystko spoko, tylko ja nie wiem jak to zrobić : )
UsuńProjekt (u góry bloga, jak jesteś na głównej na pasku)-> Ustawienia (po lewej stronie jest menu) Kiedy się ono rozwinie jest zakładka "Posty i komentarze" i tam jest "Włącz weryfikację obrazkową" z listy obok wybierasz "nie" klikasz "zapisz ustawienia" (takie pomarańczowe na górze). I nie będzie kodu do przepisywania.
UsuńJakbyś miała jakiś problem, to pisz.
Udało się! Dzięki wielkie :)
UsuńCzęsto nie doceniamy tego co mamy : )
OdpowiedzUsuńSzczęściara.
Sprawiłaś, że czytałam też o sobie. Dzięki:)
OdpowiedzUsuńChoć po przeszło roku staram się przymykać oczy na wady.
Pozdrawiam:)
Ach, czytałabym coś takiego parę miesięcy temu. Teraz mam zupełnie odmienne zdanie o facetach.
OdpowiedzUsuńto masz szczęście ;) bo ja mam wrażenie, ze takich facetów ostatnio to ze świecą szukać.albo ja trafiam na takie wybrakowane egzemplarze.
OdpowiedzUsuńTeż miałam takie zdanie o facetach dopóki nie spotkałam Jego. Na Ciebie pewnie też gdzieś czeka taki chłopak. Miej oczy szeroko otwarte :)
Usuńno, zobaczymy... październik za pasem ;D
Usuńa może nawet znalazłabym taki okaz wśród znajomych, gdyby tylko nie moje skłonności do ładowania się ustawicznie w miłosne tragedie ;p
chyba każda z nas ma/miała takie skłonności. ja mając do wyboru zwykłego, dobrego chłopaka i tak wybierałam tego złego, który nie był tego wart. na szczęście ten etap mam już za sobą :)
UsuńDługo czekałaś na takie szczęście? ;)
OdpowiedzUsuńChyba zbyt długo. Patrząc wstecz na moje związki i niezwiązki dochodzę do wniosku, że chyba najpierw musiałam swoje wycierpiec,a dopiero potem los postawił mi na drodze takie szczeście.
UsuńTrochę serce pęka, zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńAleż to pięknie napisałaś! Masz rację - masz wszystko. Masz to o czym marzę, więc cudownie czytać takie rzeczy :))
OdpowiedzUsuń